Spróbuj przeczytać na głos zamieszczone poniżej tzw. "wprawki-głupawki". Dbaj o to, żeby każda głoska pięknie wybrzmiała - nie mamrocz, nie bełkocz. Możesz spróbować się nagrać, albo poproś kogoś, żeby cię wysłuchał. Jeśli bez problemu wymówiłeś te ćwiczenia, to najprawdopodobniej masz dobrą dykcję. Powodzenia
*Pop popowi opowiada, że chłop pobił sąsiada.
*Trzmiel na trzosie w trzcinie siedzi z trzmiela śmieją się sąsiedzi.
*Warszawa w żwawej wrzawie w warze wrze o Warszawie.
*Król królowej tarantulę włożył czule pod koszulę.
*Truchtem tratują okrutne krowy Rebeki mebel alabastrowy.
*Dromader z Durbanu turban pożarł panu.
*Teatr gra w grotach Dekamerona grom gruchnął w konar rododendrona.
*Powstały z wydm widma w widm zwały wpadł rydwan.
*Puma z gumy ma fumy a te fumy to z dumy.
*Przy karczmie sterczy warsztat szlifierczy.
*Cienkie talie dalii jak kielichy konwalii.
*Pan ślepo śle, panie pośle!
*Taka kolasa dla golasa to jak melasa dla grubasa.
*Drgawki kawki wśród trawki - sprawką czkawki te drgawki.
*Naiwny nauczyciel licealny nieoczekiwanie zauważył nieostrożnego
ucznia, który nieumyślnie upadł na eukaliptus.
*Akordeonista zaiste zainteresował zaufanego augustyniallusa etiudą.
*Koala i boa automatyzują oazę instalując aerodynamiczny aeroplan.
*Paulin w Neapolu pouczył po angielsku zainteresowanego chudeusza, co
oznaczają rozmaite niuanse w mozaice.
*Augustyn przeegzaminował Aurelię z geografii, próbując wyegzekwować
wiadomości o aurze Australii i Suezie.
*Euforia idioty zaaferowała jednoosobowe audytorium uosobionego
intelektualisty.
*Nieoczekiwany nieurodzaj w Europie oraz nieumiejętna kooperacja państw
zaalarmowały autorów przeobrażeń.
*Krab na grab się drapie, kruchą gruchę ma w łapie.
*Marne piwo browarne z browaru na Ogarnej - a mówiły kucharki, że
najlepsze jest z Warki.
*Podrapie wydra pana brata na trapie.
*Do jutra - burto kutra!
*Pewien dżudok w walce dżudo posiniaczył czyjeś udo.
*To jest wir, a to żwir, w żwiru wirze ginie zbir!
*Żagiel w łopot wpadł. To kłopot!
*Raz lew wpadł w zlew, wprost w wody ciek, i nim kleń-leń wypchnął go
zeń, popłynął w ściek!
*To jest stuła - z Tuły stuła, a tu świeżo kwitnie świerzop.
*Raz dywizja telewizji pomagała szukać wizji, a znalazłszy ją w
Kirgizji, domagała się prowizji.
*Krążownik przeciął kutra trawers i kuter ma kurz tylko awers!
*Czy szczególny to, proszę pana, zaszczyt, płaszczyć się, by wtaszczyć
się na szczyt?
*Czyjeś jelita widzi elita - cóż to za efekt, ten brzuszny defekt!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz